Nic nie zapowiadało, że sesja ta zamieni się w wiec mieszkańców, którzy przyszli do magistratu szukając pomocy u radnych i zarządu miasta, w obronie ich miejsc pracy.
Nic nie zapowiadało, że sesja ta zamieni się w wiec mieszkańców, którzy przyszli do magistratu szukając pomocy u radnych i zarządu miasta, w obronie ich miejsc pracy.
Napisz komentarz
Komentarze