Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 16 października 2024 12:37
Reklama
Reklama

Obchody Dnia Edukacji Narodowej w Świnoujściu

Dzień Edukacji Narodowej, znany wcześniej jako Dzień Nauczyciela, mający korzenie historyczne, prowadzące do XVIII wieku.
Kliknij aby odtworzyć

Należy wspomnieć, że największą rolę odegrał zapis o powołaniu  Komisji Edukacji Narodowej, która powstała 14 października 1773 roku z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, a jej wyjątkowy charakter zatwierdził Sejm Rozbiorowy. Była to pierwsza w Europie centralna instytucja odpowiedzialna za zarządzanie systemem edukacyjnym i reformę szkolnictwa.. KEN miała również na celu podniesienie poziomu nauczania i oświaty w Polsce. Jej działalność zapoczątkowała nie tylko reformę szkół, ale także opracowanie i wprowadzenie programów nauczania i wprowadzenia nowych podręczników, kładąc nacisk na naukę języka polskiego, historii, oraz biologii, w miejscu dotychczasowego nacisku na łacinę i religię. Dziś naukowcy twierdzą, że było to przełomowe przedsięwzięcie, które spowodowało rozwój oświaty w Polsce i miało wpływ na rozwój szkolnictwa przez kolejne stulecie.

Współczesne święto edukacji w Polsce utworzone na pamiątkę powołania KEN. Oficjalnie włączone w obchody od 1972 roku. Święto nauczycieli funkcjonowało jako Dzień Nauczyciela i dotyczyło tylko nauczycieli bezpośrednio zaangażowanych w zajęcia dydaktyczne.

W 1982 roku zmieniono jego istnienie na Dzień Edukacji Narodowej i na mocy Karty Nauczyciela, zmieniono charakter obchodów, jednocześnie rozszerzając je w święto wszystkich pracowników oświaty.

Jest to czas, kiedy w szczególny sposób i w różnych formach docenia się nauczycieli, pedagogów, wychowawców, ale także innych pracowników, takich jak bibliotekarze, administracja i personel pomocniczy i obsługi szkół.

W poniedziałek, 14 października br. władze administracyjne i samorządowe spotkały się w sali hotelu Interferie Medical Spa z ponad 200-osobową grupą pracowników świnoujskiej edukacji, by podziękować im za dotychczasową pracę. Zapraszamy na naszą relację.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 11°CMiasto: Szczecin

Ciśnienie: 1027 hPa
Wiatr: 27 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: AdamTreść komentarza: Szczytny cel, wspaniała imprezowa akcja, ale te ponad 20 tysięcy, to nie są możliwości mieszkańców? Wydaje się, że zabrakło zwykłej informacji na kilka dni przed imprezą. Cały power organizatorów poszedł w gwizdek, zamiast do skarbonek :(Data dodania komentarza: 14.10.2024, 20:00Źródło komentarza: Mieszkańcy Świnoujścia - PowodzianomAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Dociekliwość na temat kanapek 😂😂😂Data dodania komentarza: 12.10.2024, 07:28Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: Grażyna z NowogarduTreść komentarza: Odważne podejście do omawianych spraw i otwartość deklarowana przez pana Burmistrza dobrze wróży dla mieszkańców i rozwoju miasta. Mam nadzieję, że pan Burmistrz dotrwa do końca swoich zapowiedzi i działań. Przy okazji pozdrawiam ulubionego pana Redaktora z TVZ. GrażynaData dodania komentarza: 9.10.2024, 18:47Źródło komentarza: Nowogard. Samorządowy Program InformacyjnyAutor komentarza: sznsonista WisniewskiTreść komentarza: Ciekawe spotkanie, ale zagadane przez redaktora. Pan nie jest bohaterem programu a już przerywanie w połowie zdania. Nie rozumiemData dodania komentarza: 8.10.2024, 08:54Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: NicoTreść komentarza: Najważniejsze, że maszynka do głosowań w radzie miejskiej została nastrojona na potrzeby prezydentowej miasta, która pewnie nie na inwestycje zadłużać będzie obligacjami miasto?Data dodania komentarza: 7.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: KronikarzTreść komentarza: "Z dawnych Kronik Grodu... Część III: Kult Rudej Królowej i Cień Nad Winoujściem" W miarę jak rządy Rudej Królowej stawały się coraz bardziej despotyczne, w grodzie Winoujście narastał kult jednostki. Minirwa, niegdyś postrzegana jako obrończyni i matka ludu, teraz była traktowana jak bóstwo. Jej podobizny zdobiły wszystkie miejskie place, a mieszkańcy zmuszani byli do oddawania jej czci na każdym kroku. Nikt nie śmiał kwestionować jej władzy ani decyzji, a najmniejsza krytyka była natychmiastowo tłumiona jako zdrada. Zemsta i bezwzględność były teraz głównymi atrybutami królowej. Każdy, kto śmiał podważyć jej autorytet, choćby w najdrobniejszy sposób, był traktowany jak wróg państwa. Plotka, szept czy niewłaściwie dobrane słowo wystarczały, by oskarżyć kogoś o zdradę. Gwardia przyboczna Minirwy, składająca się z jej najbardziej oddanych sług, rozlała się po ulicach grodu, tropiąc wszelkie oznaki buntu. Szpiedzy byli wszędzie, a mieszkańcy bali się mówić nawet w domowym zaciszu. Atmosfera strachu i podejrzliwości przenikała codzienne życie, a nikt nie był pewny, czy następnego dnia nie zostanie aresztowany. Rada Miasta, która kiedyś miała reprezentować interesy obywateli, stała się jedynie narzędziem w rękach królowej. Jej członkowie byli przekupieni stanowiskami, przywilejami i zaszczytami, które sprawiały, że stali się posłuszni i milczący. Każde kolejne zebranie rady kończyło się jednogłośnym zatwierdzaniem kolejnych dekretów Minirwy, bez jakiegokolwiek sprzeciwu. Wszystko, co nie pasowało do wizji królowej, było odrzucane jako herezja. Mieszkańcy Winoujścia coraz bardziej tracili nadzieję, że ktokolwiek stanie w ich obronie. Zarazem, w cieniu potęgi Rudej Królowej, zaczynała wyrastać nowa, niebezpieczna postać. Romana Hamiltona, zastępczyni Minirwy, stała się Szarą Eminencją dworu. Niezwykle przebiegła i inteligentna, Hamiltona kontrolowała wszystkie najważniejsze sektory w grodzie, w tym przemysł hotelarski, z którym związane były liczne szemrane interesy. Pod jej czujnym okiem przetargi były manipulowane, a korupcja rozprzestrzeniała się po Winoujściu jak trucizna. Romana, korzystając z ochrony Rudej Królowej, zbudowała własne imperium cieni, kontrolując nie tylko branżę hotelarską, ale i większość dużych inwestycji w grodzie. To pod jej rządami przepływały fundusze z miejskiej kasy do prywatnych kieszeni, często bez śladu. Była prawą ręką Minirwy, choć w rzeczywistości to ona pociągała za wiele sznurków, kierując decyzjami królowej tak, by służyły jej własnym interesom. Tymczasem Zazepa z Rozumborza, druga osoba w hierarchii dworu, nie mógł zdziałać wiele. Znany ze swojej niekompetencji, stał się postacią wyśmiewaną nawet poza granicami grodu. Jego niezdolność do skutecznego zarządzania administracją i finansami sprawiła, że wiele miejskich projektów upadło, a sytuacja gospodarcza Winoujścia pogarszała się z każdym dniem. Mimo to Minirwa trzymała go przy sobie, być może dlatego, że był na tyle niegroźny, iż nie stanowił żadnego zagrożenia dla jej władzy. Jego próby działania były nie tylko nieskuteczne, ale też często doprowadzały do jeszcze większych problemów. Mieszkańcy zaczęli z ironią mówić o nim jako o symbolu rządowej nieudolności. Pod rządami Minirwy, grodzkie finanse znalazły się na skraju przepaści. Czerwony Pałac, w którym mieszkała, pochłaniał ogromne środki, a stale rosnące wydatki na gwardię, pałacowe przyjęcia i nowe inwestycje dla jej popleczników prowadziły miasto wprost ku bankructwu. Zamiast starać się naprawić sytuację, Królowa zadłużała grodę jeszcze bardziej, zaciągając kolejne pożyczki, które miały tylko na chwilę ukryć jej błędy. Ulice Winoujścia, kiedyś tętniące życiem i przedsiębiorczością, zaczynały pustoszeć, a mieszkańcy, znużeni tyranią, z każdym dniem tracili nadzieję. W tej ponurej rzeczywistości zaczynały jednak krążyć plotki. W tajemnicy, w ciemnych zaułkach i zapomnianych miejscach grodu, coraz częściej szeptano o konieczności powstania przeciwko Rudej Królowej. Pojawiały się głosy, że być może istnieje ktoś, kto mógłby ją powstrzymać, ktoś, kto zjednoczy niezadowolonych mieszkańców i postawi się jej tyranii. Jednak na razie nikt nie odważył się wystąpić otwarcie przeciwko Minirwie, bojąc się jej bezlitosnej zemsty. Ludzie zaczynali wierzyć, że bunt jest nieunikniony, choć wszyscy wciąż czekali na tego, który stanie na jego czele. Winoujście było na krawędzi upadku, a pytanie nie brzmiało już, czy ktoś powstrzyma Rudą Królową, ale kiedy ktoś to zrobi? Królowa Minirwa wydawała się niepokonana, lecz każdy despotyzm ma swoje granice. Czy nadejdzie czas, gdy jej żelazna ręka zostanie w końcu pokonana? Czy grodowi Winoujście uda się wyrwać spod jarzma tyranii, zanim będzie za późno? Czas miał wkrótce przynieść odpowiedzi, a kronikarze, jak Gal Nowaknonim, spisywali każdy dzień, przygotowując się na moment, który mógł odmienić losy grodu na zawsze.Data dodania komentarza: 2.10.2024, 20:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama