Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 21 kwietnia 2025 18:19
Z OSTATNIEJ CHWILI:
  • Dyrektor OSiR w Goleniowie informuje, że w okresie świątecznym Stadion miejski OSiR :19.04 (sobota) -czynny w godz. 8.00-21.00, 20.04 (niedziela) - nieczynny, 21.04 (poniedziałek) - czynny w godz. 14.00-22.00. Hala sportowa OSiR 19-21.04 zamknięta
Reklama

Uczniowie i rodzice szarpią się ze szkołami. Klasówki chcą do domów

Nauczyciele nie pozwalają zabrać ocenionej klasówki do domu. – Jak mamy wiedzieć, co dziecko zrobiło źle? – pytają rodzice.

– Moja młodsza córka kiepsko radzi sobie z angielskim. Starsza jest średnia z polskiego. Przynoszą raczej kiepskie oceny ze sprawdzianów. A ja w życiu ich nie widziałem i nie wiem, jakie błędy popełniają. Nad czym mam z dziećmi w domu pracować – narzeka pan Michał.

To przypadek powszechny w polskiej szkoły. Kiedy nauczyciel oddaje sprawdzoną klasówkę, test, kartkówkę, wypracowanie, to praca jest do wglądu ucznia. Nie może jej zabrać do domu, ani zrobić zdjęcia komórką. Nie może pokazać rodzicom. A ci nie wiedzą, jakie błędy popełniło ich dziecko.

– Ostatnio córka zrobiła po kryjomu zdjęcie rozprawki, z której dostała tróję. I to była dla mnie informacja o popełnionych przez dziecko błędach. Ale to był jedyny taki przypadek – dodaje pan Michał.

Dlaczego sprawdziany są tajne? Bo chodzi o prawa autorskie

„Z kolei nauczyciele, którzy powołują się na prawa autorskie, często sami nie zdają sobie sprawy z tego, że takie roszczenia są bezpodstawne. Jeśli pytania są banalne i schematyczne, nie mogą być chronione jako utwór. Natomiast jeśli szkoła wykorzystuje materiały wydawnictw, to właśnie szkoła odpowiada za legalność ich użycia” – pisze portalsamorzadowy.pl.

I wylicza pretensje rodziców i uczniów.

Problemem jest prawo autorskie. Jeżeli nauczyciel sam przygotowuje pytania na sprawdzian, to nie pozwala na jego zabranie do domu, bo „pytania są jego własnością”. To samo dotyczy gotowych arkuszy, które formalnie są własnością wydawnictwa.

Tyle że rodzice nie chcą rozpowszechniać zadań, tylko poznać odpowiedzi.

– W takiej sytuacji zostaje mi umówić się z nauczycielem w szkole, aby poznać klasówki dziecka. Ale to też trudne, bo np. pani od polskiego ma konsultacje raz w tygodniu od godz. 12 do 14. Trudno mi wtedy znaleźć czas – mówi pan Michał.

Przepisy prawa są po stronie uczniów i rodziców

Serwis wyjaśnia, że zgodnie z ustawą o systemie oświaty sprawdzone i ocenione prace pisemne ucznia są udostępniane uczniowi oraz jego rodzicom.

„Szkoła nie musi przy tym korzystać ze sprawdzianów wygenerowanych przez wydawnictwo. Jeżeli jednak decyduje się na taki krok, to jej zadaniem jest zapewnienie, aby sprawdziany były przez nią organizowane i udostępniane uczniom oraz ich rodzicom z poszanowaniem ewentualnych praw osób trzecich (np. praw wydawnictw lub autorów). Niewywiązanie się z tego zadania nie może prowadzić do jakiegokolwiek pomniejszenia praw uczniów, w tym prawa do otrzymania ocenionej pracy pisemnej” – tłumaczą przedstawiciele Stowarzyszenia Umarłych Statutów.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

słabe opady deszczu

Temperatura: 17°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 16 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: alojzyTreść komentarza: Bezradni bez własnego zdania i odwagi cywilnej,Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:21Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: lookerTreść komentarza: Pan radny Nowicki widać, że nie trzyma ciśnienia. Radni którzy posiadają większą wiedzę od innych to według niego radni przemądrzali, którzy próbują pouczać innych. Dziecinne podejście. I ma pan rację - demokracja - to taki "niedoskonały" ustrój państwowy, gdzie dwóch idiotów przegłosuje jednego Einsteina.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:23Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Może wypada powiedzieć wprost o mieszkaniach wynajętych za "przysłowiowe grosze" z zasobów TBS LOKUM pani Prezes Szpitala z pensją brutto 24 tysiące złotych czy panu wiceprezydentowi z pensją brutto 20 tysięcy, a nie mówić o "dwóch osobach które są kością niezgody".Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:17Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: Leokadia z NowogarduTreść komentarza: Obserwuję działania Pana Burmistrza Wiatra, te każdego dnia będąc gospodarzem Nowogardu, jak i te które potrafi umiejętnie 'sprzedać" medialnie. Powiem krótko, takiego Burmistrza nam potrzeba było i żałuję, że tak późno został Pan odkryty przez mieszkańców, bo dużo czasu Nowogard stracił mając przez tyle lat polityka z SLD! Działania Pana Burmistrza Wiatra zawsze pokrywają się z tym co robi, nie ma tam ani ubarwień ani też przesady czy kolorowania! To nie jest laurka, tylko fakty, które przedstawia tu ponad 60-letnia mieszkanka Nowogardu z pomocą wnuczka. Dużo dobrego i wielu łask Bożych życzę Panu Burmistrzowi!Data dodania komentarza: 29.03.2025, 21:45Źródło komentarza: Nowogard. Samorządowy Program Informacyjny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama