Prom zatonął 14 stycznia 1993 roku. Była to największa katastrofa w dziejach polskiej marynarki handlowej, zginęło w niej 55 osób. Prom poszedł na dno, gdy minął wyspę Rugię. Na Bałtyku szalał sztorm o sile 12 stopni w skali Beauforta. Po godzinie 4.00 rano huraganowy wiatr i olbrzymie fale uderzyły w burtę. Mocowania przewożonych na pokładzie ciężarówek pozrywały się, ładunek przesunął się na jedną stronę, co uniemożliwiło dalsze manewry i uratowanie statku. O godzinie 5.12 prom zatonął. Katastrofę przeżyło 9 członków załogi.
Napisz komentarz
Komentarze