Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody, jeżeli dane drzewo ma powyżej 10 lat, na jego przycinkę właściciel terenu (w tym przypadku wspólnota) musi wystąpić o decyzję do Wydziału Eksploatacji i Zarządzania Nieruchomościami Urzędu Miasta. Czy o taką zgodę wystąpił zarząd wspólnoty przy ul. Monte Cassino 22 , a przycinka została wykonana zgodnie ze sztuką dendrologiczną, czyli nie niszczącą drzew, zapytaliśmy rzecznika prasowego prezydenta miasta Roberta Karelusa.
Czy drzewo przy ul. Monte Cassino 22 zostało właściwie przycięte będziemy mogli sprawdzić już niedługo, gdy temperatury wzrosną i drzewa rozpoczną wegetację. To co wzbudziło naszą ciekawość to pozostawiona jedna tylko gałąź na której znajduje się gniazdo, niczym miniaturowe lęgowisko dla bociana. Widok trochę komiczny , ale cieszy fakt, że nie zlekceważono ptaków zamieszkujących na tym drzewie. Pytanie tylko czy ptaki powrócą do tego odsłoniętego gniazda? Mamy duże wątpliwości.
Napisz komentarz
Komentarze