Temat Tygodnia - środa, 2 listopada br.

Portu kontenerowego nie będzie bo to nie ma żadnego finansowego uzasadnienie, a pis nie ma kasy by sobie ot tak wydać parę miliardów złotych. Prezydent i radni powinni dokładnie analizować co mówi Piwowarczyk- może wtedy pojmą i się nauczą co znaczy służba społeczeństwu i miastu i wizja. Piwowarczykowi się dziwię- ciągle chwali Króla Janusza- gdyby wsparł kogoś młodego wybory samorządowe mogły by się skończyć dużym zaskoczeniem.

Czy się to komu podoba, czy też nie, czy radni wyrażą swoją aprobatę, czy dezaprobatę, czy będą mniej, czy też bardziej protestować mieszkańcy prawobrzeża, MINISTER GOSPODARKI MORSKIEJ, CZY TEŻ RZĄD DADZĄ ZGODĘ NA BUDOWĘ PORTU KONTENEROWEGO W ŚWINOUJŚCIU!

Przecież to żadna Ameryka, że kilkaset hektarów lasu, plaża za jakieś 500 000 zł rocznie podatku i ileś dla miejsc prac dla kolesi to żadne biznes dla miasta. Co innego dla biznesmeników- ci już ostrza pazurki by wydrapać każdy grosik dla siebie, szczególnie z porcyjki która musi na ten biznesik wydać PAŃSTWO! Przecież budowa nowego toru wodnego, dróg itd. to miliardy złotych wpakowanych po to by cwaniaki z PO powiązane z zagranicznikami sobie zarobiły. I się oczywiście okruchami podzieliły z tymi co im te deal ułatwią

cieszy, że przyszła refleksja u p. Piwowarczyka i odrobił lekcje- nie protestuje tylko czeka na argumenty. Decyzje trzeba podjąć spokojnie i z rozwagą, a nie na ulicy i widać, że prezes to zrozumiał i zaczął myśleć racjonalnie.

Kto się nie rozwija, ten się cofa! Tu nie ma co dorabiać żadnej ideologi, straszyć mieszkańców Świnoujścia degradacją środowiska, zaburzeniem systemu ekologicznego i innymi plagami, jakie na nich spadną z chwilą uruchomienia portu kontenerowego, budowanego od podstaw przez firmy Japońskie wdrażające światowe technologie i zabezpieczenia przy tego typu morskich budowlach! Prezes ŚOT ma w tym wszystkim swój interes - szanowny panie, gdy powstanie port, turyści do pańskiego muzeum i fortu zapewne też trafią! Zatem nie ma dziś potrzeby, żeby w czarnych kolorach przedstawiać to przedsięwzięcie. Protestował pan gdy budowano terminal LNG, dziś go chwali. Po wybudowaniu portu kontenerowego wierzę, że też zmieni zdanie. Do wszystkiego trzeba czasu i dystansu.

W mieście jest naprawdę niewiele osób, jak pan Piwowarski którym leżą na sercu sprawy przyszłości miasta. Część radnych robi coś w sprawie miasta z politycznego wyrachowania, inni jeszcze by podlizać sie prezydentowi miasta, jeszcze inni uważają, że sprawa dotyczy wyłącznie garstki "maruderów" z Warszowa którym nic sie nie podoba. Cieszę sie, że prawdziwym lokalnym patriotą jest pan Prezes ŚOT-u. choć nie jest radnym ani urzędnikiem to naprawdę dużo robi dla wszystkich mieszkańców.

Z przyjemnością słucha się argumentów, którymi na pytania odpowiada prezes SOT. Po prostu wie gościu o czym mówi.

Panie Piotrze - wielki szacunek za to wszystko co pan robi dla naszego miasta. Pozdrawiam serdecznie!

Na całym świecie w sprawie stawiania dużych inwestycji myśli się proekologicznie , z uwzglednieniem takich wartości jak ludzie, jak krajobraz, jak środowisko. U nas w wiekszości myśli sie wyłącznie o kasie! Kpiną jest budowa w mieście o statusie Uzdrowiska i miejsca wypoczynku tysiecy rodaków i turystów z całego świata o lokowaniu portu kontenerowego, z którego odpryski w podziale zysku firmy zarządzajacej portem otrzyma miasto w formie podatku.

Że też tacy ludzie nie chcą być radnymi, prezydentami. Jak inaczej mogłoby nasze miasteczko wyglądać

Świetna wypowiedź panie prezesie w sprawie portu kontenerowego! Cieszy fakt, że są jeszcze ludzie w tym mieście którzy myślą racjonalnie i dalekosiężnie!

Krytycznie? Będzie kolejny do dojenia