Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 18 kwietnia 2025 22:43
Z OSTATNIEJ CHWILI:
  • Dyrektor OSiR w Goleniowie informuje, że w okresie świątecznym Stadion miejski OSiR :19.04 (sobota) -czynny w godz. 8.00-21.00, 20.04 (niedziela) - nieczynny, 21.04 (poniedziałek) - czynny w godz. 14.00-22.00. Hala sportowa OSiR 19-21.04 zamknięta
Reklama

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Archiwum X działa: nowe fakty, zatrzymania i jeszcze więcej pytań

12 lat temu nagle rozpłynęła się w powietrzu. Iwona Wieczorek zaginęła i do dziś nie wiadomo, co się z nią stało. Czy teraz poznamy odpowiedź?
Zaginięcie Iwony Wieczorek. Archiwum X działa: nowe fakty, zatrzymania i jeszcze więcej pytań
Iwona Wieczorek

Autor: Facebook

Latem 12 lat temu młoda dziewczyna wracała nad ranem do domu. Szła nadmorskim bulwarem Sopotu. Cały ten teren monitorują kamery, ale żadna nie zarejestrowała, dlaczego Iwona Wieczorek ostatecznie nie dotarła do domu.

Ostatnia droga do domu. Co się wtedy stało?

Dramatyczne apele matki, szerokie poszukiwania, wracanie do sprawy i przeszukiwanie terenu. Wszystko na nic. Wciąż nie wiadomo, co się wtedy wydarzyło.

16 lipca 2010 r. 19-letnia Iwona Wieczorek umówiła się z koleżanką Adrią i trzema kolegami – Pawłem, Markiem i Adrianem – na wyjście do sopockiej dyskoteki. Przed wizytą w klubie dziewczyna i jej znajomi pojechali na działkę babci Pawła przy ul. Reja w Sopocie. Tam pili alkohol. Po północy cała grupa pojechała do Krzywego Domku w Sopocie, gdzie mieści się dyskoteka Dream Club. W klubie doszło do kłótni między Iwoną a jedną z przyjaciółek.

O godz. 3 w nocy Iwona wyszła z dyskoteki i zdecydowała się samotnie pójść do domu. Kamery miejskiego monitoringu nagrały ją o godz. 3.07, gdy kierowała się w stronę promenady nadmorskiej. Z Sopotu do domu miała 2 kilometry.

Przed godziną 4 nad ranem 19-latce rozładował się telefon, a o godz. 4.12 minęła wejście nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie. Tam została zarejestrowana przez kamerę monitoringu i tam urwał się po niej ślad.

Akta w rękach policjantów z Archiwum X

Przez 12 lat nie udało się rozwikłać tej zagadki, a hipotez w mediach było mnóstwo. Można było przeczytać o ucieczce, porwaniu i zabójstwie. Żadna nie została wykluczona. Żadna nie została też potwierdzona.

W końcu śledczy się poddali. Ale nie na długo, bo akta sprawy trafiły w ręce krakowskiego Archiwum X. To specjalna grupa policjantów, którzy wracają do starych spraw. Od nowa poznają ustalenia śledztw. Od nowa analizują fakty. Od nowa badają ślady, używając technik, które 12 lat temu były niedostępne. Tak właśnie Archiwum X łapie sprawców. Czy tak samo będzie ze sprawą Iwony Wieczorek?

W środę 14 grudnia na polecenie prokuratora małopolskiego wydziału Prokuratury Krajowej w Krakowie zatrzymano 2 osoby: Paweła P. i Joannę S. Są parą.

Prokuratura znowu działa

Pełnomocnik zatrzymanego od razu zaprzeczał, jakoby jego klient był zatrzymany w związku z zaginięciem 19-latki.

– To jest dziecinada, ale broń Boże nie chcę lekceważyć tej sprawy. Dzisiejsza sprawa jest zwykłą sprawą kryminalną, typową i tyle – powiedział.

Jednak dziś (piątek 16 grudnia) Prokuratura Krajowa podała przełomową informację. Kobiecie i mężczyźnie przedstawione zarzuty dotyczące popełnienia przestępstw narkotykowych.

„Ponadto Paweł P. usłyszał zarzuty dotyczące utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej Iwony Wieczorek” – czytamy w komunikacie.

Wobec oskarżonych zastosowano środki zapobiegawcze: dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Ponadto wobec Pawła P. prokurator zastosował poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych.

Prokuratura w oświadczeniu dodaje, że na razie nie udziela więcej informacji „z uwagi na dobro prowadzonego postępowania”.

Paweł P. już od dawna przewijał się w śledztwie. Dwa razy przeszukano jego dom. Zabezpieczono telefon i karty pamięci.

Joanna S. też była przesłuchiwana, ale utrzymywała, że nic nie wie o zaginięciu Iwony.

Oboje są łączeni z półświatkiem. Joanna S. miała być przed laty w związku z Arturem W., który w 2009 roku uczestniczył w śmiertelnym pobiciu Daniela Z. o pseudonimie Zachar. Artur W. trafił do więzienia, a kobieta związała się w Pawłem P. Jej poprzedni partner nie żyje. W sylwestra 2018 roku został znaleziony martwy w swoim domu.

Mężczyzna z ręcznikiem

Jest jeszcze sprawa mężczyzny z ręcznikiem. Na ostatnim nagraniu, na którym widać Iwonę, widać także, że idzie za nią mężczyzna z przerzuconym przez ramię ręcznikiem. Nie wiadomo, czy ma on jakiś związek ze sprawą, ale przez 12 lat nie udało się go namierzyć.

Dopiero tydzień temu policja udostępniła nowe filmy z jego udziałem. Są dobrej jakości. Dokładnie widać twarz tego człowieka i słychać głos. To film z ulicznej gry w trzy kubki. Policja poprosiła o pomoc w namierzeniu mężczyzny.

Ten jednak zgłosił się sam. To 58-letni mieszkaniec Chorzowa. W długim przesłuchaniu zeznał, że nic nie wie o sprawie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 13°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1009 hPa
Wiatr: 16 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: alojzyTreść komentarza: Bezradni bez własnego zdania i odwagi cywilnej,Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:21Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: lookerTreść komentarza: Pan radny Nowicki widać, że nie trzyma ciśnienia. Radni którzy posiadają większą wiedzę od innych to według niego radni przemądrzali, którzy próbują pouczać innych. Dziecinne podejście. I ma pan rację - demokracja - to taki "niedoskonały" ustrój państwowy, gdzie dwóch idiotów przegłosuje jednego Einsteina.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:23Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Może wypada powiedzieć wprost o mieszkaniach wynajętych za "przysłowiowe grosze" z zasobów TBS LOKUM pani Prezes Szpitala z pensją brutto 24 tysiące złotych czy panu wiceprezydentowi z pensją brutto 20 tysięcy, a nie mówić o "dwóch osobach które są kością niezgody".Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:17Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: Leokadia z NowogarduTreść komentarza: Obserwuję działania Pana Burmistrza Wiatra, te każdego dnia będąc gospodarzem Nowogardu, jak i te które potrafi umiejętnie 'sprzedać" medialnie. Powiem krótko, takiego Burmistrza nam potrzeba było i żałuję, że tak późno został Pan odkryty przez mieszkańców, bo dużo czasu Nowogard stracił mając przez tyle lat polityka z SLD! Działania Pana Burmistrza Wiatra zawsze pokrywają się z tym co robi, nie ma tam ani ubarwień ani też przesady czy kolorowania! To nie jest laurka, tylko fakty, które przedstawia tu ponad 60-letnia mieszkanka Nowogardu z pomocą wnuczka. Dużo dobrego i wielu łask Bożych życzę Panu Burmistrzowi!Data dodania komentarza: 29.03.2025, 21:45Źródło komentarza: Nowogard. Samorządowy Program Informacyjny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama