To właśnie kolejny pomysł „pani z biblioteki” zachęca do poświęcenia kilkunastu minut i wykazania się zdolnościami manualnymi w stworzonej na potrzebę chwili „Fabryce Serc”. Wcześniej odbywały się tu też inne ciekawe zajęcia i propozycje spędzenia wolnego czasu o których przy okazji naszego spotkania mówi Edyta Rozenfeld.
Napisz komentarz
Komentarze