Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 13 grudnia 2025 09:07
Reklama
Reklama

Pluł, klął, szarpał się, aż trafił za kratki. Prokuratorowi dowodów nie brakowało

Najpierw nieźle nawywijał, a potem ratował się łapówką. 27-latek usłyszał kilka zarzutów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dochodziła 15.30, kiedy patrol otrzymał wezwanie na interwencję w warsztacie samochodowym. Ktoś powybijał w nim szyby. Na miejscu okazało się, że to dzieło krewkiego 27-latka, który wcześniej zdążył już w taki sam sposób „obsłużyć” inny budynek. 

Został zatrzymany przez właściciela posesji. I jak się okazało, był to kamień, który ruszył lawinę. 

Szukał pomocy w łapówce

Kiedy na miejscu pojawili się policjanci, młody mężczyzna próbował wyrwać się właścicielowi posesji i uciec. Mundurowi obezwładnili go i założyli kajdanki. Wtedy 27-latek zaczął wyzywać i wykrzykiwać wulgaryzmy pod ich adresem. 

Policjanci wpakowali awanturującego się młodzieńca do radiowozu i ruszyli do komisariatu. 27-latek ani myślał się uspokoić. Wyzywał policjantów, pluł na nich i próbował zniszczyć wnętrze samochodu. Wreszcie udało się go dostarczyć na miejsce. Wylądował w policyjnym areszcie. 

I tu skończyły się możliwości ucieczki, ale kreatywność awanturnika nie siadła. Znalazł inny sposób na wydostanie się na wolność. Ni mniej, ni więcej tylko zaproponował policjantom 500 złotych, żeby go wypuścili. Nie pomogło. Niewiele myśląc, podbił stawkę. Do 1000 zł. Popełnił tym samym kolejne przestępstwo.

Cztery zarzuty prokuratorskie

Ostatecznie sprawa trafiła do policjantów z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją. Mundurowi doprowadzili 27-latka na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ. Śledztwo ruszyło.

Prokurator przedstawił zatrzymanemu 27-latkowi cztery zarzuty karne:

- za zniszczenie cudzego mienia, 

- znieważenie interweniujących policjantów,

- naruszenie ich nietykalności cielesnej,

- próbę ich przekupienia.

Za te przestępstwa 27-latkowi – przypomina stołeczna policja – grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 5°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: mieszkaniecTreść komentarza: Brawo Fundacja, robicie wiele dobrego dla tego miasta. Nie dajcie sięData dodania komentarza: 11.12.2025, 19:05Źródło komentarza: Nowy magazyn żywności Fundacji Speak Up oficjalnie otwartyAutor komentarza: IrenaTreść komentarza: To ma sens,popieram. ale jezeli chodzi o groszowki to 1,2,5 groszy powinno ulec likwidacji natychmiast a te kretynskie ceny z koncowka,0,99 groszy wreszcie zniklyby ze sklepow, zaokraglajac do 1 zl.Data dodania komentarza: 9.12.2025, 16:47Źródło komentarza: Złotówka z nowym oznaczeniem? Znany ekonomista jest na takAutor komentarza: bolekTreść komentarza: A w szkole nie nauczyli, że nieznajomość prawa szkodzi? I że trzeba prawa przestrzegać i je stosować, widocznie też nie. Stąd chyba te obawy?Data dodania komentarza: 26.11.2025, 11:10Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: JanTreść komentarza: Na razie to Pan radny pomimo 20 lat w radzie wykazał się całkowitą niewiedzą i niekompetencją.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:18Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Zakup nowych karetek, zakup nowego RTG, nowych aparatów do USG, do gastroskopii i kolonoskopii, remont oddziałów, zainstalowanie większego zbiornika na tlen medyczny, przejęcie stacji dializ i wiele innych a stała poniżej 4 mln. Nowa władza inwestycje zero, likwidacja łóżek, strata powyżej 8 mln. Widać gołym okiem kto jak sobie radził w szpitalu, ale prawda w oczy kole.Data dodania komentarza: 25.11.2025, 17:15Źródło komentarza: Rozmowy na czasieAutor komentarza: lolekTreść komentarza: Trzeba uważać na Panią radną, zaraz mogą pojawić się pozwy!Data dodania komentarza: 25.11.2025, 16:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama