Jak poinformował podczas zorganizowanej 9 lutego konferencji prasowej zastępca burmistrza Bogdan Jaroszewicz, opłaty te muszą zostać możliwie szybko urealnione, bowiem ze względu na podniesienie różnego rodzaju kosztów o prawie 1,1 mln wnoszone przez mieszkańców opłaty nie pokrywają wydatków związanych z gospodarką odpadami.