Ostatnie dni wakacji. W wielu miejscach Polski poniedziałek 22 sierpnia nie jest przyjemny, ale nie oznacza to, że aura się nie poprawi.
Synoptycy przewidują, że po krótkiej przerwie czeka nas kolejna fala gorąca. Powinniśmy się przygotować, bo termometry wskażą nawet 36 stopni na plusie.
Do Polski dotarła już z zachodniej Europy masa gorącego powietrza. W czwartek dotrze do wschodnich krańców kraju. Na termometrach może pojawić się nawet 37 stopni.
Najbliższe dni lepiej spędzić w domowym zaciszu. Bo temperatura za oknem wzrośnie do stopnia, który może zagrażać życiu i zdrowiu.
Miniony weekend upłynął pod znakiem potężnych upałów. Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegają, że to jeszcze nie koniec pogodowej gorączki.
Po kilku chłodniejszych dniach Polskę czeka kolejna fala upałów. To za sprawą wyżu Frido, który napłynie do nas z Niemiec i Holandii.
Globalne ocieplenie to temat aż nadto pilny, ale wciąż lekceważony. Mimo że przyroda rewanżuje nam się szybciej, niż ktokolwiek się tego spodziewał.
Eksperci z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej sprawdzili, na jaką pogodę możemy liczyć w długi weekend. Miejscami będzie naprawdę gorąco! Ale też zagrzmi i popada.
Na tę chwilę czekało wielu z nas. Nadchodzący tydzień przyniesie nam namiastkę lata. Temperatura będzie bardzo wysoka. Nie ominą nas jednak burze.
Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej sprawdzili, czy pogoda pozwoli na majówkowe grillowanie i rodzinne spacery. Nie wszyscy będą zadowoleni.
Wyjeżdżając na Wielkanoc, warto zabrać ze sobą cieplejszą kurtkę. Choć ten tydzień przyniósł nadzieję na pełnię wiosny, nadchodzące dni nie będą nas rozpieszczać.
Nadchodzące dni przyniosą poprawę pogody. Ale przed nami jeszcze burze, opady i przymrozki.