Rowerzyści czasami zapominają, że nie są panami chodników. Przypominanie im o tym kosztuje, bo są karani mandatami.
Polska zalicza się do czołówki najbardziej „rowerowych” nacji w Europie. Aż 69 proc. Polaków deklaruje, że ma swój rower.
Samorządy chcą zmian w przepisach określających zasady budowy dróg rowerowych. Dzisiaj muszą trzymać się wytycznych, które nie podobają się nawet rowerzystom.
Przeżywamy rowerowy boom. Co trzeci Polak planuje kupić sobie rower. A ile pieniędzy ze swojego budżetu przeznaczy na tę przyjemność? Więcej niż rok wcześniej.
Ruszył sezon rowerowy. Uwaga rowerzyści, was także obowiązują przepisy drogowe. Za ich nieprzestrzeganie grożą wam kary finansowe. Czasami wysokie.
Boom rowerowy trwa. Zaczął się w czasie pandemii. To wtedy Polacy z konieczności przesiedli się na rowery. Jakich modeli szukają dzisiaj?
Dziś (środa 21 września) po raz kolejny w tym roku zmienia się prawo drogowe. Piesi zyskają nowe uprawnienia, ale też nowe obowiązki. Co się zmienia?
Latem szczególnie chętnie wsiadamy na rowery. Policjanci znaleźli skuteczny sposób, żeby przypomnieć nam zasady poruszania się nim po chodnikach.
Jeśli ktoś - jadąc na rowerze - sądzi, że może sobie pozwolić na więcej niż kierowca auta, to się myli. Przepisy traktują rowerzystów równie surowo.
Pierwsze miasto w Polsce ma zamiar dopłacać mieszkańcom do zakupu roweru elektrycznego. I to całkiem sporo, bo maksymalnie 2,5 tysiąca złotych.
Wiele osób już myśli o rowerowych wycieczkach. Wraz ze zbliżającą się wiosną wyciągają swoje jednoślady z piwnic i garaży. Zanim jednak zaczniemy pedałować, trzeba zadbać o kilka spraw.
Zapięcia, łańcuchy, blokady. Idealnego sposobu zabezpieczającego jednoślad przed kradzieżą nie ma. Są za to lepsze i gorsze. Podpowiadamy, na które metody postawić.