Prokurator przedstawił 30-letniemu grabarzowi zarzuty, w tym między innymi znieważania zwłok. Grozi mu za to do 8 lat pozbawienia wolności.
Kajakarze postanowili posprzątać niedużą rzekę. W trakcie natknęli się na ludzkie zwłoki. Teraz sprawą zajmują się policja i prokuratura.