Przez wiele lat politycy i naznaczeni przez rządzących prezesi Zarządu Stoczni prowadzili swoiste eksperymenty co do funkcjonowania, pozyskiwania kontrahentów i intratnych zleceń dla stoczni. Dziś pod koniec 2020 roku sytuacja ekonomiczna zakładu jest oględnie mówiąc mało ciekawa i do tego prezes stoczni wymyślił sprzedaż świnoujskiego zakładu, bez załogi którą od 17 listopada br. wysyła na zwolnienia grupowe. Nielicznym tylko pracownikom oferując pracę w… Szczecinie. W piątek, 13 listopada br. o godzinie 10 przed bramą MSR w Świnoujściu kolejny raz spotkali się pracownicy, strona społeczna i parlamentarzyści województwa zachodniopomorskiego by takim decyzjom i pomysłom zarządu w Szczecinie powiedzieć stanowcze NIE!
Napisz komentarz
Komentarze