Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 05:40
Reklama

Bierzesz pożyczkę, tracisz mieszkanie. Ustawa ma z tym skończyć. Na pewno?

Sejm pracuje nad projektem tzw. ustawy antylichwiarskiej. Zdaniem ekspertów zmniejszy to spiralę zadłużenia, zwłaszcza wśród najuboższych. Przeciwnicy nie podzielają rządowego optymizmu. – Klienci zaczną szukać finansowania w lombardach i podziemiu lichwiarskim – przekonują.
  • Źródło: News4Media
Bierzesz pożyczkę, tracisz mieszkanie. Ustawa ma z tym skończyć. Na pewno?

Autor: Pixabay

Projekt przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości. Jego założenie jest proste: wzmocnić ochronę pożyczkobiorców, zwłaszcza tych, którzy wpadali w pętlę zadłużenia i stracili dorobek życia.

– Ta ustawa ma ograniczyć tego typu sytuacje – podkreśla Marta Janowicz-Stradomska, radca prawny i partner w Kancelarii Prawnej CERTO, w rozmowie z portalem Infor. – Dane Ministerstwa Sprawiedliwości i ogólnodostępne statystyki pokazują, że to rozwiązanie ma sens. Mówimy o ok. 2,5 mln osób, które mają problem z regularną spłatą swojego zadłużenia i są zagrożone niewypłacalnością.

Zdaniem dr hab. Iwony Przychockiej, ekonomistki, gdyby firmy pożyczkowe nie omijały prawa, żeby zarabiać na klientach więcej, niż przewidują przepisy, to nie trzeba byłoby wprowadzać kolejnych zmian. Jej zdaniem tzw. ustawa antylichwiarska może się przyczynić do ucywilizowania rynku pożyczek pozabankowych i zapobiec m.in. sytuacjom, w których mała pożyczka mogła doprowadzić do przejmowania mieszkania zadłużonej osoby.

– Klientami firm pożyczkowych często są osoby o niższym uposażeniu, korzystające z takich produktów finansowych na realizację swoich podstawowych potrzeb jak np. lekarstwa, na które po prostu brakuje środków. Pożyczka pozabankowa pozwala je kupić, natomiast jej koszt jest ogromny, przez co bardzo łatwo popaść w spiralę zadłużenia – mówi agencji Newseria Biznes Iwona Przychocka.

Tych argumentów nie podzielają firmy pożyczkowe. Przekonują, że przyjęcie jej w takim kształcie będzie oznaczało koniec legalnie działającego sektora pozabankowego w Polsce.

– Duża grupa firm z rynku pożyczkowego będzie musiała zakończyć w Polsce działalność – mówi Newserii Biznes Szymon Dejk, radca prawny ze Związku Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce. – Wyeliminowanie możliwości działania instytucji pożyczkowych w formie spółki z o.o., narzucając im wyłącznie formę spółki akcyjnej, bez żadnego uzasadnienia, oraz podwyższenie minimalnego kapitału zakładowego instytucji pożyczkowej aż pięciokrotnie – z 200 tys. zł do 1 mln zł – spowoduje na rynku ogromne problemy.

Branża wskazuje także na niekorzystny moment procedowania tej regulacji, bo sektor instytucji pożyczkowych już od kilku lat jest nierentowny. – Projekt tzw. ustawy antylichwiarskiej, jego uzasadnienie i ocena skutków regulacji mają charakter historyczny – ocenia w rozmowie z Newserią Biznes radca prawny ze Związku Przedsiębiorstw Finansowych. – Opierają się głównie na danych z lat 2014-2017 i pomijają całą transformację, jaką sektor przeszedł od tego czasu, samoregulację, dojrzałość instytucji pożyczkowych i zmianę profilu ryzyka ich klientów czy wreszcie skutki pandemii COVID-19.

Ekspert ZPF wskazuje, że obraz rynku pożyczkowego przedstawiony w projekcie tzw. ustawy antylichwiarskiej jest nie tylko nieaktualny, ale i  przerysowany. – Żadna legalnie działająca w Polsce instytucja pożyczkowa nie posuwa się do wyzysku, przestrzega limitów kredytowych wyznaczonych przez ustawę o kredycie konsumenckim i współpracuje z organami nadzoru, w szczególności Prezesem UOKiK, UODO, Generalnym Inspektorem Informacji Finansowej czy Rzecznikiem Finansowym – ­wylicza w rozmowie z Newserią Biznes Szymon Dejk.

Projekt tzw. ustawy lichwiarskiej po pierwszym czytaniu w sejmie został skierowany do dwóch komisji: sprawiedliwości i praw człowieka oraz finansów.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

bezchmurnie

Temperatura: 0°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 13 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: z morza, z lądu z satelity i specjalnych urządzeń elektronicznych na okrętach zabezpieczona jest infrastruktura krytyczna portu i LNG. Minister Siewiera nie zająknął się w temacie ochrony mieszkańców! Gdzie są w tym wszystkim schrony i miejsca ukrycia dla mieszkańców!?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 21:27Źródło komentarza: Konferencja terenowa szefa BBN w ŚwinoujściuAutor komentarza: KubaTreść komentarza: Ze słów szefa BBN wnioskować należy, że trasa do latarni i fortu Gerharda będzie jeszcze długo zamknięta dla mieszkańców i turystów.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:48Źródło komentarza: Konferencja terenowa szefa BBN w ŚwinoujściuAutor komentarza: ogladacz miejskiTreść komentarza: nie ma to jak lokalny biznes rodzinny ....Data dodania komentarza: 19.11.2024, 15:12Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: AgnieszkaTreść komentarza: Jestem z centrum Świnoujścia, ale podziwiam jak zgraną i aktywną społeczność stanowi Przytór-Łunowo. Co roku chętnie przyjeżdżam na ich piknik osiedlowy i świetnie się bawię.Data dodania komentarza: 19.11.2024, 12:49Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: CzesławTreść komentarza: Widać, że współpraca zarządu z radnym Nowickim i z mieszkańcami przynosi rezultaty i osiedle się rozwija, oby tak dalej!Data dodania komentarza: 19.11.2024, 12:44Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...Autor komentarza: MagorzataTreść komentarza: Podziwiam ludzi którym się jeszcze chce coś robić dla innych w tym zwariowanym świecie. Co do imprez organizowanych w Przytorze, doborowe tam jest grono z pomysłami i konsekwencją w działaniach. Nowemu zarządowi życzę tylko sukcesów!Data dodania komentarza: 19.11.2024, 08:09Źródło komentarza: Rozmowy na czasie...
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama