Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 kwietnia 2025 04:45
Reklama dotacje unijne dla firm

Znieczulenie, śpiączka, śmierć. Prawna pomoc ofiarom błędów medycznych

W tym roku do ogólnokrajowej bazy danych o błędach medycznych wpłynęło już ponad 520 zgłoszeń. I i jest ich coraz więcej. Tę falę ma powstrzymać ustawa o bezpieczeństwie pacjenta.
Znieczulenie, śpiączka, śmierć. Prawna pomoc ofiarom błędów medycznych

Autor: Pixabay

Tzw. zdarzenia niepożądane dotyczą średnio co 10 pacjenta szpitali. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w 2019 roku do wojewódzkich komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych skierowano 861 wniosków, z czego jedna piąta dotyczyła śmierci pacjenta. Natomiast w 2018 roku polska prokuratura wszczęła 2217 spraw o błędy medyczne, a do sądów cywilnych wpłynęło 857 pozwów w sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej przez służbę zdrowia.

Dwie chusty chirurgiczne w ciele

10-letnia Ola z Łodzi została poddana zabiegowi stomatologicznemu w znieczuleniu ogólnym – relacjonuje medonet.pl. W wyniku błędu anestezjologa dziewczynka nie wybudziła się z narkozy.  

Podobnie jak 3-letni Gracjan z Bydgoszczy, któremu chirurg usuwał stulejkę. Podał jednak zbyt dużo środka znieczulającego. Dziecko zapadło w śpiączkę i zmarło na skutek porażenia mięśnia sercowego. Lekarz został skazany na 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 5 lat.

Chirurg z Wrocławiu przeprowadzał u 78-letniego pacjenta zabieg usunięcia guza nowotworowego na dwunastnicy. W ciele pacjenta zostały zaszyte dwie chusty chirurgiczne. Doszło do perforacji jelita i wstrząsu septycznego. Pacjent zmarł.

Więcej spraw, większa świadomość

– Spraw dotyczących błędów lekarskich jest z roku na rok coraz więcej, ale też świadomość Polaków wzrasta. Pacjent nie musi zostać sam z konsekwencjami pomyłki lekarskiej. Może walczyć o swoje prawa do godnego życia, ale przede wszystkim do leczenia i rehabilitacji – powiedziała serwisowi medonet.pl Małgorzata Hudziak, radca prawny z kancelarii Lazer & Hudziak, która specjalizuje się w sprawach dotyczących błędów lekarskich.

Ustawa lekiem na błąd medyczny

Biuro Rzecznika Praw Pacjenta prowadzi rejestr zdarzeń niepożądanych od początku tego roku. Dotychczas wpłynęło już ponad pół tysiąca spraw.

 Podzieliliśmy te zgłoszenia na trzy kategorie. Po pierwsze te, które dotyczą kwestii klinicznych, czyli szeroko rozumianego procesu terapeutycznego, po drugie, kwestii organizacyjnych i po trzecie – spraw pozostałych – powiedział Newserii Biznes Bartłomiej Chmielowiec, rzecznik praw pacjenta.

I doprecyzował: – Wśród sygnałów, które do nas trafiają, są właśnie te dotyczące np. pozostawienia ciała obcego w polu operacyjnym, błędów diagnostycznych czy opóźnienia w postawieniu diagnozy. Dotyczy to zwłaszcza szpitalnych oddziałów ratunkowych. Są również kwestie związane z samowolnym opuszczeniem placówki medycznej przez pacjenta, kwestie samobójstw. Mieliśmy również takie zgłoszenia, które zakwalifikowaliśmy do kategorii „pozostałe”, związane np. z molestowaniem czy mobbingiem. Takich zdarzeń mieliśmy do tej pory 9.

Do rozwiązania tego problemu – w opinii rzecznika – ma się przyczynić procedowany właśnie projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta. Zakłada on m.in. utworzenie Rejestru Zdarzeń Niepożądanych, czyli ogólnokrajowej bazy danych o błędach medycznych.

– Rejestr Zdarzeń Niepożądanych będzie prowadzony dwutorowo. Z jednej strony będzie to rejestr zdarzeń zgłaszanych przez placówki medyczne, a z drugiej przez samych pacjentów – dodaje rzecznik praw pacjenta.

Rejestr Zdarzeń Niepożądanych ma być obowiązkowy i niejawny.

No-fault, czyli bez winy

Procedowany projekt ustawy zakłada także wprowadzenie systemu no-fault (bez winy). Oznacza to, że jeśli dojdzie do zdarzenia niepożądanego i jego zgłoszeniu przez pacjenta nie skupiamy się na szukaniu winnego, tylko na określeniu, czy do takiego zdarzenia rzeczywiście doszło, a jeśli tak, to bez zbędnej zwłoki pacjentowi wypłacane jest odszkodowanie.

Rzecznik praw pacjenta dla Newserii Biznes: – Obecnie w Polsce, aby dochodzić roszczeń, trzeba skierować sprawę na drogę postępowania cywilnego. Jest to proces żmudny, długotrwały, bardzo kosztowny, bardzo niepewny, bo mniej więcej procent wygranych ze strony pacjentów oscyluje około 45–50 proc. Jest to także proces trudny, bo proces cywilny jest elementem sporu, pozywa się drugą stronę, w tym przypadku placówkę medyczną bądź też konkretnego lekarza. Trzeba przedstawić świadków, trzeba przedstawić opinie i dowody potwierdzające zasadność roszczeń. System no-fault od tego odchodzi.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Szczecin

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 7 km/h

Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Rekinek 😂😂😂Treść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 9.04.2025, 20:44Źródło komentarza: Kolorowy start parady – przedszkola i szkoły wylosowały swoje motywy!Autor komentarza: Pawel JaskulaTreść komentarza: a co z Panem Leszkiem ?? martwimy sie... gdzie jest Nasz ulubiony redaktor....Data dodania komentarza: 8.04.2025, 21:59Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: alojzyTreść komentarza: Bezradni bez własnego zdania i odwagi cywilnej,Data dodania komentarza: 8.04.2025, 12:21Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: lookerTreść komentarza: Pan radny Nowicki widać, że nie trzyma ciśnienia. Radni którzy posiadają większą wiedzę od innych to według niego radni przemądrzali, którzy próbują pouczać innych. Dziecinne podejście. I ma pan rację - demokracja - to taki "niedoskonały" ustrój państwowy, gdzie dwóch idiotów przegłosuje jednego Einsteina.Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:23Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: obserwatorTreść komentarza: Może wypada powiedzieć wprost o mieszkaniach wynajętych za "przysłowiowe grosze" z zasobów TBS LOKUM pani Prezes Szpitala z pensją brutto 24 tysiące złotych czy panu wiceprezydentowi z pensją brutto 20 tysięcy, a nie mówić o "dwóch osobach które są kością niezgody".Data dodania komentarza: 7.04.2025, 14:17Źródło komentarza: Rozmowy na czasie – 7.04.2025Autor komentarza: Leokadia z NowogarduTreść komentarza: Obserwuję działania Pana Burmistrza Wiatra, te każdego dnia będąc gospodarzem Nowogardu, jak i te które potrafi umiejętnie 'sprzedać" medialnie. Powiem krótko, takiego Burmistrza nam potrzeba było i żałuję, że tak późno został Pan odkryty przez mieszkańców, bo dużo czasu Nowogard stracił mając przez tyle lat polityka z SLD! Działania Pana Burmistrza Wiatra zawsze pokrywają się z tym co robi, nie ma tam ani ubarwień ani też przesady czy kolorowania! To nie jest laurka, tylko fakty, które przedstawia tu ponad 60-letnia mieszkanka Nowogardu z pomocą wnuczka. Dużo dobrego i wielu łask Bożych życzę Panu Burmistrzowi!Data dodania komentarza: 29.03.2025, 21:45Źródło komentarza: Nowogard. Samorządowy Program Informacyjny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama